Stylowe dwie dekady Hair Bazaar Studio

TEKST: Wojciech Delikta
ZDJĘCIA: Grzegorz Nelec, J. Sadowski

Hair Bazaar Studio sąsiaduje dziś z apartamentowcem, pieszczotliwie nazywanym „Żelazkiem”, a także z parkiem Dąbrowskiego dającym wytchnienie od gwarnego miasta. Kiedy jednak powstawał ten salon fryzjerski, okolica prezentowała się zgoła inaczej. W 2000 roku Stary Browar był popadającym w ruinę pustostanem, a biurowce przy Placu Andersa dopiero się pięły. – To nie była ciekawa dzielnica – wspomina Dariusz Baranowski. – Po ponurej wtedy ulicy Półwiejskiej chodziło się trochę z duszą na ramieniu. Rozum sugerował, by nie prowadzić interesu na nieatrakcyjnym uboczu Świętego Marcina. Intuicja podpowiadała, aby zaryzykować. Opłaciło się. – Bierzemy! – stwierdził Piotr Bocian, gdy pierwszy raz zobaczył lokal przy Krysiewicza 5. – Od samego początku uznaliśmy to za nasze miejsce na ziemi. Tak oto do dziś działa zakład, do którego wierne klientki przyjeżdżają specjalnie nawet z zagranicy.

WIEDZĄ, CO ROBIĄ!

Po latach pracy dla uznanych salonów, gdzie zdobywali rzemieślnicze doświadczenie, Baranowski i Bocian zaczęli współtworzyć autorskie atelier. Towarzyszyło im pragnienie samorozwoju, a zarazem chęć sprawiania radości klientkom, bowiem – jak mawiał Antoine Cierplikowski, ikona fryzjerstwa – kobieta jest piękna tylko wtedy, gdy czuje się piękna i chce to poczucie manifestować swoją fryzurą. Dowodzą tego pochlebne opinie wysyłane pod adresem salonu: „Tutaj wydobywa się naturalne piękno każdej kobiety. Wiedzą, co robią!”, „Tu nie jest się klientem, tylko gościem”. Obecnie drużyna Hair Bazaar Studio składa się z 10 uzdolnionych stylistów. – Koleżanki i koledzy, z którymi pracuję już wiele lat, są jak rodzina. Znamy się lepiej niż z niektórymi znajomymi, co ułatwia nam codzienną współpracę – twierdzi Dariusz Baranowski. – Nasz zespół kreuje bezpośrednią atmosferę, którą klient wyczuwa od razu i chce w niej przebywać.

Talentem, zmysłem estetycznym oraz przyjaznym usposobieniem Bocian i Baranowski zaskarbili sobie sympatię wielu ludzi, w tym znanych postaci świata mody, designu, kultury czy show biznesu. Hair Bazaar Studio odwiedzały wielokrotnie m.in. Grażyna Kulczyk, Katarzyna Bujakiewicz, Anna Maria Jopek, Kasia Wilk i Krystyna Janda. Stylizacje fryzur na pokazach Natalii Jaroszewskiej czy w teledysku „Bawię się świetnie” Ani Dąbrowskiej to też zasługa salonu przy Krysiewicza. Chętnie współpracują z nim czasopisma, marki odzieżowe i fotografowie (m.in. Szymon Brodziak, Grzegorz Nelec).

BYĆ KOBIETĄ

Działalność salonu wykraczała często poza tradycyjne fryzjerstwo. Odbywały się w nim wystawy sztuki, akcje charytatywne i kameralne pokazy mody. Tradycją stał się już udział w corocznym cyklu motywacyjnych konferencji #BYCKOBIETA On Tour, zainicjowanym przez Martę Klepkę i Dorotę Wellman. – Cieszymy się, że Hair Bazaar Studio jest z nami od początku. Bardzo cenimy sobie tę współpracę – wyznaje Marta Klepka. – Duże doświadczenie i profesjonalizm stylistów doskonale dopełnia to, że zawsze z uwagą wsłuchują się w oczekiwania kobiet i naprawdę zależy im na tym, by zyskiwały siłę i pewność siebie również dzięki pięknym, zdrowym włosom i fryzurom podkreślającym ich urodę.

W ramach #BYCKOBIETA On Tour pracownicy Hair Bazaar Studio odpowiadają za nienaganny wygląd prelegentek (m.in. Jolanta Kwaśniewska, Alicja Majewska, Grażyna Wolszczak, Anna Orska), a także za metamorfozy fryzur uczestniczek projektu. Nie są to jednak przeobrażenia czynione na siłę. – Nie stosujemy „przemocy estetycznej” – zapewnia Piotr Bocian. – Nie działamy nigdy wbrew woli klienta, ponieważ jedynie efekt kompromisu usatysfakcjonuje obie strony. Idea metamorfozy nie ogranicza się do wyglądu. Jej celem jest budowanie życzliwego obrazu siebie, dobrych relacji z otoczeniem oraz wiary we własne siły.

PRZESZŁOŚĆ I PRZYSZŁOŚĆ

Z biegiem czasu zmieniały się estetyczne trendy, fryzjerskie techniki, wystrój salonu i jego personel. – Na przestrzeni tych 20 lat fachu uczyło się u nas wielu ludzi. Oni także zapisali się w historii studia – mówi Dariusz Baranowski.

 – Za niemały sukces poczytujemy sobie fakt, że dzisiejsze salony z grupy prestige to w większości nasi byli pracownicy. To dowód, że nauka i zaszczepiona chęć samorozwoju nie poszły na marne – zauważa Piotr Bocian. Niezmienna dla Hair Bazaar Studio pozostała pasja do zawodu, która zaowocowała estymą branży, kolaboracjami z topowymi markami kosmetycznymi i obfitym gronem klientów. Jeśli dodamy do tego działalność trwającą nieprzerwanie od dwóch dekad, otrzymamy przykład prawdziwego sukcesu.

Hair Bazaar Studio

ul. Krysiewicza 5, 61-825 Poznań

tel: (+48) 61 855 29 84

email: biuro@hbs.pl
www.hairbazaarstudio.pl