Witamy w kwietniu! Najnowszy numer SUKCESU jest już dostępny 🌞 zapraszamy do lektury najpopularniejszego magazynu lifestylowego o Poznaniu 🌞  

Organizator:

Introligator

26.11.2020 15:02:57

Podziel się

Poznań, rok 1919, niedługo po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Dwóch Polaków kupuje niemieckie przedsiębiorstwo, działające w centrum miasta. Dzięki zaangażowaniu i ciężkiej pracy osiągają sukces gospodarczy, a ich firma staje się rozpoznawalna nie tylko w mieście, ale i w kraju. Nie jest to fragment scenariusza filmowego, ale prawdziwa historia, której jednym z bohaterów jest mój pradziadek, Józef Przesławski.

WSPOMINA: Karol Przesławski

ZDJĘCIA: Archiwum Karola Przesławskiego

Urodził się w 1886 roku we wsi Łęgowo nieopodal Wągrowca. Przyszłego zawodu uczył się w drukarni i księgarni Tadeusza Kręglewskiego w latach 1903-1906, której siedziba znajdowała się w centrum Wągrowca. Po zakończeniu nauki przystąpił do egzaminu czeladniczego w Bydgoskiej Izbie Rzemieślniczej. Niedługo potem rozpoczął obowiązkowe wędrówki w celu praktyki introligatorstwa. Pracował między innymi w Lipsku, Monachium i Essen. Egzamin mistrzowski złożył w Düsseldorfie w październiku 1913 roku. Wraz z wybuchem I wojny światowej został przymusowo wcielony do pruskiej armii i walczył na froncie francuskim.

W 1919 roku przeprowadził się do Poznania i wspólnie ze Stanisławem Cierniakiem kupił zakład drukarski, założony w 1874 roku przez Niemca Paula Wilcke. Siedziba mieściła się w Pałacu Górków przy ulicy Wodnej 27. Wraz z rozpoczęciem pracy nowi właściciele znacznie zmodernizowali wyposażenie zakładu i podzielili jego pracę na dwa działy: fabrykę kartonaży oraz introligatornię. Z czasem dodano także drukarnię i szlifiernię noży introligatorskich wraz z hurtownią materiałów do prac introligatorskich.

Zakład rozwijał się dynamicznie, instalowano nowe maszyny napędzane silnikami elektrycznymi. Realizowano wiele zamówień na druk i oprawę nakładową książek, ksiąg adresowych oraz telefonicznych. Największymi zleceniodawcami były: firma ubezpieczeniowa „Vesta”, Poczta Polska oraz firmy wydawnicze – Wydawnictwo Polskie Rudolfa Wegnera oraz Wielkopolska Księgarnia Nakładowa Karola Rzepeckiego. W tym okresie zatrudnionych było blisko 100 osób, a park maszynowy liczył 60 urządzeń.

Firma wielokrotnie uczestniczyła w wystawach oraz targach. Po raz pierwszy w 1922 roku wzięła udział w II Targach Poznańskich. W 1927 roku Spółka „Przesławski i Cierniak” prezentowała kartonaże oraz oprawę artystyczną podczas Wystawy Graficznej zorganizowanej przez Polskie Towarzystwo Graficzne. Przedsiębiorstwo prezentowało swoje wyroby podczas Powszechnej Wystawy Krajowej w 1929 roku. Stoisko firmy mieściło się w Pawilonie Przemysłu Graficznego i Papierniczego. W 1933 roku firma brała udział w XII Międzynarodowych Targach Poznańskich. Prezentowano między innymi: segregatory marki „Triumf”, kartonaże oraz materiały introligatorskie.

 

Z początkiem 1931 roku Józef Przesławski rozpoczął indywidualną działalność. Po podziale spółki otrzymał: zakład introligatorski wraz z hurtownią materiałów introligatorskich. Firma obejmowała około ćwierć I piętra dawnego Pałacu Górków(narożnik ulic Wodnej i Klasztornej). Hurtownia materiałów introligatorskich, jak i biuro znajdowały się także na I piętrze (narożnik ulic Wodnej i Świętosławskiej). W piwnicach od strony ulicy Klasztornej magazynowano tekturę i arkusze kartonów.

Zakład kontynuował działalność w branży introligatorskiej, prężnie się rozwijając. W zakładzie drukowano i oprawiano książki. Wytwarzano także materiały reklamowe, w tym kalendarze kieszonkowe. Jednakże największą chlubą były artystyczne prace mistrza. Powstawały oprawy książek na indywidualne zamówienie, druki dyplomów oraz rulony do ich przechowywania, a także galanteria introligatorska. W zakładzie wykształciło się wielu przyszłych mistrzów introligatorskich.

Józef Przesławski angażował się w działalność środowiska rzemieślniczego, brał udział w Ogólnopolskim Zjeździe Introligatorów we Lwowie w 1926 roku. W związku z Powszechną Wystawą Krajową zorganizowano w dniach 25–28 lipca 1929 roku Ogólnopolski Zjazd Mistrzów Introligatorskich, na którym spotkali się rzemieślnicy z Poznania, Krakowa oraz Lwowa. Obradowano głównie na temat ówczesnej sytuacji zawodu introligatora i konieczności powołania cechu introligatorów w Poznaniu.

Niedługo potem, 29 września, odbyło się pierwsze posiedzenie Cechu Samodzielnych Introligatorów. Wybrano zarząd w składzie: Józef Przesławski jako Starszy, Józef Zimny i Wincenty Lewandowski jako Podstarsi. Sekretarzem Cechu wybrano Ignacego Kozłowskiego, Skarbnikiem Jana Kantego Wojciechowskiego. Zastępcami zostali Stanisław Mikołajski, Ignacy Urbanowicz i Bronisław Lewandowski.

Aż do wybuchu II wojny światowej na czele poznańskiej organizacji stał Józef Przesławski, dbając o rozwój i pomyślność zawodu introligatorskiego. Oprócz pełnienia funkcji Starszego Cechu, Przesławski był także przewodniczącym komisji egzaminacyjnych dla introligatorów przy Poznańskiej Izbie Rzemieślniczej. Należał również do Czerwonego Krzyża i Bractwa Kurkowego. Działał aktywnie w Towarzystwie Młodych Przemysłowców, a w roku 1939 został wybrany do jego władz. Publikował artykuły w prasie fachowej – „Polskiej Gazecie Introligatorskiej” oraz „Drukarzu Polskim”.

Ogrom pracy i poświęcenia zarówno w zawodzie, jak i dla dobra społeczeństwa zostały docenione – Józef Przesławski otrzymał Brązowy Krzyż Zasługi w październiku 1938 roku. W grudniu tego samego roku został wybrany do Rady Miejskiej Poznania, z list Stronnictwa Narodowego. Józef Przesławski interesował się również fotografią. Świadectwem tej pasji są zachowane zdjęcia międzywojennego Poznania i okolic Wągrowca.

 

Niemiecka agresja na Polskę w 1939 roku i włączenie Poznania wraz z tzw. Krajem Warty do III Rzeszy przyniosło prześladowania Polaków. Już 24 listopada Józef Przesławski został zatrzymany i osadzony w Obozie Zagłady–Forcie VII w Poznaniu. W marcu 1940 roku przeniesiono go do Obozu Przesiedleńczego „Główna”, a następnie został wysiedlony z rodzinnej ziemi na teren Generalnego Gubernatorstwa. Schronienie znalazł w Radomiu i tam przebywał do końca wojny. Żona wraz z dziećmi pozostała w Poznaniu, żyjąc w ciężkich warunkach.

Do Poznania wrócił w lutym 1945 roku, chcąc jak najszybciej zacząć pracę w zakładzie. Niestety zastał miasto zrujnowane. Pałac Górków został doszczętnie zniszczony i spalony, a spod gruzów udało się wydobyć jedynie kilka maszyn z przedwojennego zakładu. Siedzibę zakładu przeniesiono do kamienicy przy ulicy Dąbrowskiego 43. Wyremontowano dwa opuszczone mieszkania na parterze. Pracę w nowym miejscu rozpoczęto pod koniec 1945 roku.

Aktywnie działał w gronie rzemieślników dla poprawienia trudnej sytuacji w obliczu ograniczania udziału działalności prywatnej w gospodarce. Józef Przesławski dołączył do reaktywowanego cechu, został ponownie wybrany jego Starszym, a także przewodniczącym komisji egzaminacyjnych. Niedługo potem, w styczniu 1949 roku, Józef Przesławski zmarł.

Historię życia i działalności mojego pradziadka udało się odkryć dzięki poszukiwaniom materiałów i źródeł archiwalnych, które rozpocząłem w 2009 roku. W tym roku pierwszy raz odwiedziłem Fort VII razem z dziadkiem Aleksandrem – synem Józefa Przesławskiego. Od tego czasu zwróciłem się do wielu instytucji krajowych, a także międzynarodowych o pomoc w poszukiwaniu źródeł na temat mojego przodka. Wiele cennych materiałów odnalazłem w Internecie – jak zeskanowane przedwojenne czasopisma, księgi adresowe czy akta metrykalne.

Dzięki zebranym materiałom, w kwietniu 2016 roku, wraz z Wielkopolską Izbą Rzemieślniczą w Poznaniu zorganizowałem wystawę pod nazwą „1886-2016 | Mistrz Przesławski”, prezentującą życie i działalność społeczną mojego pradziadka z okazji 130. rocznicy jego urodzin. Kolejnym wydarzeniem była wystawa, wpisująca się w obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, pod nazwą „Niepodległe rzemiosło. Mistrz Józef Przesławski”. Eksponowana była w Muzeum Martyrologii Wielkopolan – Forcie VII w Poznaniu od października do grudnia 2018 roku.

W ubiegłym roku z okazji 100-lecia powstania Spółki „Przesławski i Cierniak” oraz 90. rocznicy powołania Cechu Introligatorów wraz z lokalnymi instytucjami zorganizowałem Jubileusz Poznańskiego Introligatorstwa. W jego ramach zaprezentowana została nowa wystawa w gmachu Oddziału NBP w Poznaniu oraz odbyła się konferencja naukowa w Pałacu Górków – Muzeum Archeologicznym. W sierpniu bieżącego roku przedstawiłem historię działalności mojego przodka podczas Spotkania Introligatorów Polskich organizowanego w Muzeum Książki Artystycznej w Łodzi. Ponadto od kilku lat trwają starania o uhonorowanie Józefa Przesławskiego w przestrzeni miejskiej Poznania.