Osiedle pachnące czekoladą

TEKST: Anna Kowalska

ZDJĘCIA: Piotr Jasiczek, Paweł Kasprzycki, MKC Architektura

Tereny po dawnej fabryce Goplany mają położenie idealne: tuż przy ulicy Kościelnej, poprzez nasyp bezpośrednio graniczą z parkiem Sołackim, a także z planowanym przez miasto Parkiem Północnym. To idealne miejsce dla osób chcących „mieć ciastko i zjeść ciastko”, pogodzić życie w centrum miasta z możliwością aktywnego spędzania czasu czy poszukujących kontaktu z naturą. – Projektując przyszłe osiedle mieliśmy świadomość odpowiedzialności, jaka na nas ciąży, wynikającej z zagospodarowani kilku hektarów przestrzeni miejskiej o bardzo wysokim potencjale. Świadomie chcieliśmy jak najlepiej wykorzystać wszystkie możliwości, jakie oferuje ta lokalizacja. Stąd powstał pomysł na urządzenie sporej skali osiedla, kompleksowe zaplanowanie go pod względem urbanistycznym w taki sposób, żeby powstała przestrzeń na wskroś współczesna, zaspokajająca specyficzne potrzeby życiowe dzisiejszych mieszkańców, a jednocześnie czytelnie nawiązująca do historii i przeszłości tego miejsca. To zadanie powierzyliśmy architektom z pracowni MKC Architektura – mówi Robert Kopij, dyrektor inwestycyjny Colian Developer.

Osiedle, które żyje

Architekci skupili się na wykorzystaniu industrialnych motywów i detali, które w różnych formach są przetwarzane na elewacjach budynków. Sama urbanistyka osiedla została oparta o XIX-wieczny model kwartałowej zabudowy Jeżyc. Stąd pięć kolejnych faz budowy osiedla to tak naprawdę 5 kwartałów składających się każdorazowo z 2 budynków. Przy tej skali ważne było, aby kolejne części osiedla się od siebie różniły, zachowując jednak wyraźny wspólny, industrialny rys. Centrum całego założenia będzie publiczny plac przed dawną Czekoladziarnią, która zostanie odrestaurowana z myślą o ulokowaniu w niej rozmaitych funkcji usługowych. Spójne deptaki, zielone skwery z zachowanym starodrzewem, place i placyki między budynkami – to wszystko sprawia, że osiedle żyje. To także główna przewaga planowanego pod kątem urbanistycznym osiedla – funkcje publiczne ustalane są odgórnie, unika się przypadkowości, jest czas i miejsce na przemyślenie drobnych czasem zmian, które ułatwią życie mieszkańcom.

Przedłużenie tradycji

Inwestorowi zależało, żeby osiedle Goplana już na pierwszy rzut oka się wyróżniało. Bardzo dużą wagę przykłada do spójności architektury i całej komunikacji, zarówno marketingowej, jak i funkcjonalnej – organizującej przestrzenie w obrębie osiedla. – Poszukujemy śladów autentycznej historii tego miejsca, chcemy, żeby nasze osiedle było przedłużeniem tradycji Goplany. Stąd pomysł, aby wejścia klatek schodowych zdobiły autentyczne motywy zaczerpnięte z dawnych opakowań słodyczy. Artystycznie przetworzone, zaprojektowane z rozmachem, stanowią kolekcję grafik, którą nazwaliśmy „Rodzynkami polskiego wzornictwa”– dodaje Robert Kopij.

To nietypowe podejście wiąże się z postawą inwestora. Colian Developer wywodzi się z grupy Colian. To polska grupa kapitałowa, która jest właścicielem wielu znanych marek słodyczy, m.in. Goplany. Inwestorowi bardzo zależy na jakości osiedla – to wielkoskalowy projekt, który powstaje w miejscu dawnej fabryki Goplany i w pewnym sensie ma być jej symbolem, spuścizną dziedzictwa, na które pracowało kilka pokoleń. Stąd nawiązanie do słodkich nazw ulic, motywy artystyczne dawnych opakowań zdobiące klatki schodowe, ale też wyjątkowa dbałość o wizualną, funkcjonalną i estetyczną jakość tej przestrzeni. W ramach poczucia odpowiedzialności za schedę po fabryce kultowej Goplany, inwestor wspólnie z miastem partycypuje także w przebudowie ulicy Św. Wawrzyńca oraz przekazuje część swojego gruntu pod budowę ulicy Nad Seganką na granicy osiedla.

Ta filozofia przynosi wymierne efekty. Wielu klientów docenia urodę architektury osiedla, ale także walory funkcjonalne: obecność wielu rowerowni, przestronne hale garażowe, planowany Park Północny na granicy osiedla, zachowany gdzie to możliwe starodrzew, czytelny układ ulic. Podkreślane są też wyjątkowo ustawne i ergonomiczne układy mieszkań, dobre doświetlenie. Lokalizacja broni się sama. A komunikacja marketingowa osiedla Goplana, wykorzystująca zabawne jeżyckie „ilustracje”, także nawiązująca do języka projektów dawnych bombonierek, wywołuje uśmiech i ciepłe skojarzenia. I jakoś tak od razu pachnie czekoladą.